Orkiestra rekordowa nie tylko w Pile

Tak wspaniałe wieści trzeba rozpowszechniać. Dzięki zaangażowaniu tysięcy gorących serc, tegoroczna Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała jeszcze skuteczniej niż w poprzednich latach. Zarówno Piła, o której już pisaliśmy (na tę chwilę największe miasto powiatu wsparło WOŚP kwotą około 140 tysięcy złotych, ale nie wszystko zostało jeszcze policzone), jak i siedem innych miejscowości zebrały więcej pieniędzy niż w poprzednich latach. - Mieszkańcy powiatu solidarnie wsparli największą charytatywną akcję w naszym kraju, udowadniając, że są bardzo wrażliwi na potrzebujących. Osobiście serdecznie dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek, choćby najskromniejszy sposób wspomogli  w tym roku Orkiestrę – powiedział Eligiusz Komarowski, starosta pilski.

A co się działo w poszczególnych sztabach? Oddajmy głos ich reprezentantom:

Natalia Michalska (sztab przy Gminnym Ośrodku Kultury w Białośliwiu): Zebraliśmy łącznie 22 611,14 złotych, czyli aż o siedem tysięcy więcej niż przed rokiem. Najwięcej pieniędzy, bo ponad połowa, pochodzi z licytacji. Świetne widowisko stworzył w niedzielę zespół AM, piękne występy przygotowały również dzieci, które pochwaliły się swoimi talentami. Mieliśmy pokaz judo i karate. To była bardzo radosna Orkiestra.

Henryka Białczak (sztab przy Szkole Podstawowej w Osieku): Dzięki hojności mieszkańców udało się zebrać rekordowe 31 tysięcy złotych. Co roku mamy więcej. Żeby Orkiestra w Osieku zagrała na medal, sztab pracuje na okrągło przez dwa tygodnie. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się nasze imprezy sportowe: turniej siatkówki, halowej piłki nożnej i bieg na Dębową Górę, za który odpowiadał również Ośrodek Sportu i Rekreacji w Wyrzysku. Dało się odczuć, że wszystkie wydarzenia, również te kulturalne, zorganizowane w naszej sali Wiejskiej, dały mieszkańcom wiele satysfakcji.

Małgorzata Kujawa (sztab przy Szkole Podstawowej w Ujściu): Było świetnie. Poprawiliśmy ubiegłoroczny rekord, zbierając łącznie ponad 10 tysięcy złotych. Nasi wolontariusze pracowali nie tylko w Ujściu. Można ich było spotkać również w Mirosławiu i Nowej Wsi Ujskiej. Dużym zainteresowaniem cieszyła się kawiarenka oraz występy na deskach Ujskiego Domu Kultury, w szczególności koncert gitarowy w wykonaniu uczniów z naszej szkoły.

Jadwiga Zapiec (sztab przy Gimnazjum w Wysokiej): Zaczęliśmy od sobotniego turnieju piłki siatkowej, a niedzielę przeznaczyliśmy na występy. Królował taniec, były też jasełka i ciesząca się dużym zainteresowaniem licytacja, którą brawurowo poprowadził burmistrz Marek Madej. Imponująco wyglądało nasze wieczorne „Światełko do nieba”, po którym, w ramach podziękowania za szczodrość, zaprosiliśmy mieszkańców na jeszcze jeden koncert. Nasze środowisko nie jest może zbyt zamożne, ale ludzie mają wielkie serca. Dzięki tym sercom zebraliśmy łącznie 17 tysięcy złotych (przed rokiem było 10 tysięcy). I jeszcze jedno: jestem bardzo wdzięczna wszystkim nauczycielom oraz uczniom za tak wspaniale pracujący sztab.

Agnieszka Mela – Kartosz (sztab przy Gimnazjum w Wyrzysku): Rok temu uzbieraliśmy 15 tysięcy złotych, teraz ponad cztery tysiące więcej. Naszym sportowym akcentem był turniej tak cenionego przez mieszkańców gminy tenisa stołowego, a naukowym – zabawa w doświadczenia z fizyką i chemią w rolach głównych. Jak zwykle nie zabrakło licytacji. Bawiliśmy się wspaniale, goszcząc w hali „Łobzonki”.

Hanna Król – Synoradzka (sztab przy Gimnazjum w Łobżenicy):   Jesteśmy zmęczeni, ale zadowoleni. Wspólnymi siłami zebraliśmy prawie 17,6 tys. złotych – więcej niż rok temu. Zaczęliśmy już przed tygodniem, organizując turniej siatkówki. W sobotę odbyły się zawody w piłkę halową dla dzieci, a w niedzielę mieliśmy zumbę, kącik animacji, kawiarenkę oraz wiele innych atrakcji. Licytacje wspaniale poprowadził nasz burmistrz, Piotr Łosoś.

Krystyna Adamczyk (sztab przy Gminnym Ośrodku Kultury w Kaczorach): Graliśmy z Orkiestrą już po raz 24. Nie było nas tylko podczas pierwszej edycji. Nasza cegiełka to prawie 11 tysięcy złotych, więcej niż kiedykolwiek. Wolontariuszy było widać zarówno w Kaczorach, jak i w Dziembowie oraz Śmiłowie. Występy przygotowały przede wszystkim dzieci. Swój program miały przedszkolaki i uczniowie ze szkół. Obecni uczestniczyli również w pokazie ratownictwa i licznych aukcjach. Impreza zebrała bardzo dużo pozytywnych opinii.