Jerzy Brukwicki urodził się 17 listopada 1945. Do 2012 - szef warszawskiej Galerii Krytyków Pokaz. W latach 80 współorganizator ruchu kultury niezależnej, współpracownik podziemnych wydawnictw i prasy (NOW-a, Wydawnictwo „Przedświt”, PWA, „Wybór”). Autor ok. trzystu wystaw w kraju i za granicą, m.in. „Czas smutku, czas nadziei”, „Polska Pieta”, „Świadectwo czasu”, „W drodze. O sensie wędrówki przez życie”, „Wobec zła”, „Dialogi”. Kurator wystaw Magdaleny Abakanowicz, Sylwestra Ambroziaka, Tadeusza Boruty, Romualda Oramusa, Ryszarda Stryjeckiego, Józefa Szajny, Andrzeja Wajdy. Autor tekstów o sztuce i wydarzeniach artystycznych w WIK, „Kaleidoscope”, „Kunstmarkt”, „Polish Culture”, „Rondo Europa”, culture.pl. Prowadzi Galerię Plakatu Teatralnego w Teatrze Impresaryjnym we Włocławku.
(...) Swoją pozycję najszybciej określiło środowisko kolorystów: kapiści (Helena Rudzka-Cybisowa, Jan Cybis, Artur Nacht-Samborski), członkowie przedwojennych grup: Zwornik (Jerzy Fedkowicz, Eugeniusz Geppert, Czesław Rzepiński, Marian Szczerbuła, Jerzy Wolff), Jednoróg (Eugeniusz Eibisch, Jan Hrynkowski), Pryzmat (Krystyna Łada-Studnicka, Juliusz Studnicki, Wacław Taranczewski), którym sprzyjały oczekiwania publiczności. Ich obrazy, rysunki, grafiki przynosiły radość, budziły optymizm i nadzieję na odnowę życia, egzystencjalne przeobrażenia. Nie zabrakło dzieł ukazujących grozę wojny, dokumentujących wojenne przeżycia, przerażające ruiny Warszawy, np. cykl prac Tadeusza Kulisiewicza „Warszawa” (1945), Alfreda Lenicy „Powrót z wojny” (1946), Jonasza Sterna „Wysiedlenie z getta” (1946), Bronisława Wojciecha Linkego „Kamienie krzyczą” (1946-1947), Xawerego Dunikowskiego „Oświęcim” (1948).
Do rozmów o trudnych sprawach ludzkiego istnienia, o życiu wewnętrznym człowieka w nowych warunkach dziejowych przyłączyli się także artyści reprezentujący abstrakcjonizm i nurt sztuki metaforycznej (m.in. Maria Jarema, Jadwiga Maziarska, Erna Rosenstein, Marian Bogusz, Tadeusz Brzozowski, Zbigniew Dłubak, Tadeusz Kantor, Kazimierz Mikulski, Jerzy Nowosielski, Henryk Stażewski, Jonasz Stern, Władysław Strzemiński, Jerzy Tchórzewski, Stefan Wegner, Marek Włodarski, Andrzej Wróblewski). Interesowano się nowymi tendencjami w sztuce zachodnioeuropejskiej i amerykańskiej, które szybko w Polsce znajdowały swoich zwolenników i kontynuatorów. Z zaciekawieniem i uwagą obserwowano życie artystyczne w Związku Radzieckim i powstałych krajach socjalistycznych. W środowisku krakowskim działali członkowie przedwojennej Grupy Krakowskiej, w Łodzi – artyści z kręgu Władysława Strzemińskiego, w Warszawie – młodzi awangardziści. W kilku miastach (głównie w Toruniu i Wrocławiu) zamieszkali artyści polscy z Lwowa i Wilna. Powstały nowe ugrupowania artystyczne: w Warszawie – Klub Młodych Artystów i Naukowców, w Krakowie – Grupa Młodych Plastyków, skupiona wokół Tadeusza Kantora (...) W 1949 roku władze państwowe i polityczne, które założyły bezwzględne podporządkowanie sobie środowisk intelektualnych i artystycznych, narzuciły twórcom doktrynę i zasady realizmu socjalistycznego. (...) Sztuka miała być „socjalistyczna w treści i narodowa w formie”. Włodzimierz Sokorski, działacz partyjny odpowiedzialny za kulturę, głosił: „Przedmiotem artystycznego tworzywa jest realnie istniejący świat i byt społeczny. (...) Sztuka i nauka o sztuce służy partii, klasie robotniczej i narodowi, w jego walce o nowego, socjalistycznego człowieka”.(...) Na szczęście żywot narzuconego artystom kierunku był krótki, obowiązywał zaledwie sześć lat. Rok 1955 – a zwłaszcza Ogólnopolska Wystawa Młodej Plastyki „Przeciw wojnie, przeciw faszyzmowi” w warszawskim Arsenale - przyniósł zapowiedź zmian i przekształceń nie tylko społeczno-politycznych, ale przede wszystkim artystycznych.
Jerzy Brukwicki