Wydaje się, że każdy z nas zna odpowiedź na tak zadane pytanie. Otóż sprawa nie jest wcale oczywista. Udowadniają to twórcy związani z „liberaturą” – nowoczesną formą literatury, polegającą na przekazie treści nie tylko za pośrednictwem słów, ale również przy użyciu innych sposobów wyrazu: choćby grafiki, czy formy książki. Od niedawna Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Pile proponuje czytelnikom wyprawę w ten wciąż mało znany skrawek artystycznej działalności. Do 15 kwietnia w wypożyczalni przy ul. Buczka 14 można przyglądać się wystawie pod nazwą: „Liberatura – szwedzki stół – uwolnione książki”.
Zainteresowani znajdą tam dzieła sporządzone z kartek pocztowych, wykonane z pasków papieru, jak również wiersz włożony w butelkę. - Każda z tych książek ma swój własny, niepowtarzalny wygląd, niekiedy daleko wykraczający poza stereotypowe wyobrażenia – mówiła podczas wernisażu Katarzyna Bazarnik, gość specjalny, teoretyk literatury z Krakowa i współautorka książek liberackich.
Jak informuje Iwona Belter, wicedyrektor Biblioteki, termin „liberatura” został wymyślony przez Zenona Fajfera w jego eseju – manifeście: ,,Aneks do słownika terminów literackich”. Samo słowo „liber” po łacińsku oznacza nie tylko „książka”, ale także „wolny”. Warto zatem na choćby na chwilę uwolnić się od tradycyjnego spojrzenia na słowo pisane.