Przygotowania służb i inspekcji do sezonu zimowego były tematem spotkania Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Pilskiego oraz Zespół Zarządzania Kryzysowego Starosty Pilskiego, które w środę 20 listopada odbyło się w Starostwie Powiatowym. Spotkaniu przewodniczył wicestarosta pilski
Arkadiusz Kubich. Przygotowanie do sezonu zimowego na drogach powiatowych omówił
Artur Bąk, zastępca Dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg. Odśnieżaniem dróg powiatowych w 8 gminach powiatu (poza Piłą), zajmie się Zakład Usługowo-Produkcyjno-Handlowy BU-DRO-MEL, która posiada zabezpieczenie sprzętowe i materiałowe, niezbędne do świadczenia usługi zimowego utrzymania dróg powiatowych.
Wykonawca ten świadczy usługi dla Powiatu Pilskiego od wielu lat, dobrze zna teren, specyfikę poszczególnych odcinków dróg, ma wypracowane metody działania.
Sieć dróg powiatowych objęta planem odśnieżania liczy 375,902 km. Drogi podzielono na 3 standardy utrzymania. Podstawowym kryterium jest rodzaj nawierzchni jezdni, natężenie ruchu, funkcja drogi oraz rodzaj komunikacji. Te najbardziej uczęszczane będą odśnieżane na bieżąco.
Za zimowe utrzymanie dróg powiatowych w Pile, zgodnie z porozumieniem zawartym między Gminą a Powiatem Pilskim, odpowiada Gmina Piła.
Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej
bryg. Rafał Mrowiński zapewnił o gotowości strażaków do niesienia pomocy mieszkańcom powiatu. A zagrożeń zimą jest wiele: zakryte kratki wentylacyjne w mieszkaniach, co może doprowadzić do zatrucia czadem, brak regularnych przeglądów kominów, co może doprowadzić do pożaru, zalegający śnieg pozostający na dachach, grożący zawaleniem budynku, czy butle gazowe źle użytkowane, co może doprowadzić do wybuchu.
- Podsumowując, jak co roku jesteśmy dobrze przygotowani do zimy. Mamy również coraz bardziej świadome społeczeństwo, także dzięki naszym wspólnym akcjom promującym bezpieczne zachowania. Warto jednak pamiętać o zagrożeniach, ich nie lekceważyć i stosować się do przepisów. Pamiętajmy jeszcze, że niebezpieczne zwłaszcza dla dzieci i młodzieży może być także wchodzenie na zlodowaciałe stawy, jeziora i rzeki. Służby ratownicze nie zawsze są w stanie zdążyć z pomocą – podsumował wicestarosta
Arkadiusz Kubich.