W Pile od 4 czerwca trwa obóz nurkowy dla Specjalistycznych Grup Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Wielkopolski. Nurkowie ćwiczą na Płotkach, Bytyniu i na Noteci. W zgrupowaniu udział bierze trzydziestu strażaków nurków z Kościana, Konina, Poznania i Piły.
Na Płotkach spędzili pierwsze trzy dni. W środę odwiedził ich
starosta pilski Eligiusz Komarowski. - Byłem pod wrażeniem ich umiejętności. Widać, że to profesjonaliści - przyznał.
Strażacy zakończyli szkolenia na Płotkach nocnym nurkowaniem ze środy na czwartek.
- Użyliśmy nowoczesnego oświetlenia. Ćwiczyły wszystkie cztery zespoły. Podczas trzech dni spędzonych na Płotkach używaliśmy sonarów, kamer akustycznych, nurkowie wyciągali ciężkie przedmioty z dna jeziora. Wiadomo, idą wakacje i przygotowujemy się zawsze na różne zdarzenia, w tym ratowniczo-poszukiwawcze w wodzie - mówi
bryg. Zbigniew Szukajło, z KP PSP w Pile. W czwartek strażacy przenieśli się nad Bytyń, gdzie zaplanowali ćwiczenia z nurkowania głębinowego i będą schodzić pod wodę na głębokość od 20 do 30 metrów.
- To stały element corocznych szkoleń nurków - dodaje bryg. Zbigniew Szukajło.
W piątek strażacy wybierają się na Noteć i łodziami będą przeprawiać się przez śluzy. Ćwiczeniom praktycznym towarzyszą teoretyczne. Gospodarzem i organizatorem zgrupowania jest Komenda Powiatowa PSP w Pile.