Ponad 140 metrów kwadratowych powierzchni, nowe gabinety, sala do ćwiczeń rehabilitacyjnych dla dzieci, sanitariaty dostosowane dla osób niepełnosprawnych – tak wygląda nowa przychodnia NEURO-MED, którą w minioną sobotę otwarto w budynku należącym do Powiatu Pilskiego, przy Wojska Polskiego 49 b w Pile. Przychodnię urządzono w miejscu, w którym wcześniej znajdowała się poradnia zdrowia psychicznego również dla dzieci i młodzieży. Teraz jednak nowe pomieszczenia wyglądają zupełnie inaczej, to nowoczesne wnętrza, kolorowo wyposażone, bo pacjentami są głównie dzieci, również te najmłodsze. W przychodni przyjmuje lekarz neurolog, neurologopeda, psycholog dziecięcy, psychoterapeuta, fizjoterapeuci, dietetyk. Powstała też tu szkoła rodzenia Mamilla.
Poradnię otworzyły
Iwona Flis i Joanna Łasak-Hampel, które w remont i urządzenie pomieszczeń zainwestowały około 60 tysięcy złotych. Ale wydzierżawiły je od powiatu na 10 lat.
- Gdyby budynek nie przeszedł w ubiegłym roku modernizacji na pewno nie zdecydowałybyśmy się tu zainwestować – przyznały zgodnie właścicielki.
Powiat Pilski jest właścicielem budynku od 15 lat. To ważne miejsce dla mieszkańców, bo znajduje się tu wiele popularnych przychodni, a także siedziby instytucji państwowych, jak Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, czy od niedawna Klub Sporty Walki w Pile.
- Budynek był już w takim stanie, że mieliśmy alternatywę, albo go w ciągu kilku lat wyburzyć, albo zmodernizować i sprawić, by stał się estetyczny i energooszczędny. Wybraliśmy modernizację. To była dobra decyzja, bo dzisiaj widać, jak może być doskonale zagospodarowany z korzyścią dla mieszkańców – powiedział
Eligiusz Komarowski, starosta pilski, który przybył na uroczyste otwarcie NEURO-MED.
Remont wykonano w ubiegłym roku, trwał trzy miesiące. Kosztował 2 mln zł, na co powiat dostał pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Poznaniu; 500 tys. zł ma być umorzone. Remont budynku wykonany był w ramach inwestycji chroniących powietrze, czyli ekologicznych. Budynek został więc docieplony, wymieniono w nim stolarkę okienną, drzwi i dach. W środku zmodernizowano instalację centralnego ogrzewania. A to oznacza spore oszczędności w zużyciu ciepła, co przyczynia się do poprawy stanu powietrza. Wyliczono nawet, że redukcja emisji dwutlenku węgla, z tytułu ogrzewania budynku zmniejszy się o 50 procent. Ale najważniejsze, że najemcy płacą niższe rachunki za ogrzewanie, nawet jedną trzecią tego, co wcześniej.
- Częsta mamy przykręcone kaloryfery, a i tak jest ciepło – wyjaśniła
Iwona Flis, podczas oprowadzania gości po nowych pomieszczeniach.
- Remont budynku spowodował, że dzisiaj mamy już wynajęte właściwie wszystkie pomieszczenia. Budynek jest oszczędny w eksploatacji, znajduje się w dobrym miejscu. Wnętrze też wymaga remontu i na pewno o tym myślimy, podobnie jak o zagospodarowaniu podwórka. Możliwe, że urządzimy tu rekreacyjny teren – mówił jeszcze starosta.
Na otwarcie przychodni przyszli rodzice z dziećmi, które są tu rehabilitowane. Był bezalkoholowy szampan, ciasto, a przede wszystkich sympatyczna, rodzinna atmosfera.