26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przeszedł do historii. Jeszcze nigdy w dziejach styczniowego grania nie udało się zebrać tak dużej sumy pieniędzy. To kolejny sukces jedynej w swoim rodzaju akcji, która niedawno obchodziła ćwierćwiecze istnienia. Swój udział w tym sukcesie miał również tegoroczny debiutant - sztab WOŚP przy Młodzieżowym Domu Kultury „Iskra”, któremu dowodził Eligiusz Komarowski. Część internetowych licytacji nie została jeszcze domknięta, ale już teraz wiadomo, że grupa wolontariuszy zrzeszona przy MDK uzbierała ponad 52 tysiące złotych. Zgromadzona kwota pomoże w leczeniu noworodków.
- Jestem niezmiernie wdzięczny wszystkim, którzy włączyli się w pracę naszego sztabu. Dziękuję za godziny spędzone na przygotowaniach i za sam przebieg finału. Wolontariusze oraz setki ludzi dobrej woli, którzy podzielili się swoimi pieniędzmi udowodnili, że warto było się starać. Nasza grupa chciała sprawić, aby Piła poprawiła swój najlepszy orkiestrowy wynik. Udało się, bowiem wszystkie trzy sztaby w stolicy naszego powiatu zebrały łącznie przeszło 210 tysięcy złotych. To znacznie więcej niż w poprzednich latach – powiedział Eligiusz Komarowski.
Serca mieszkańców biły przyjaźnie nie tylko na ulicach miasta. Pilski sztab przy MDK zaprosił do zabawy w czterech lokalizacjach: centrach handlowych VIVO! i Atrium Kasztanowa, hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej oraz stadionie przy ulicy Okrzei. Nie zabrakło dobrej muzyki, którą zaserwowali bardziej i mniej znani artyści, z Future Folk, Nadmiarem, Krzysztofem Koniarkiem, Formacją AM i Błażejem Drabem na czele. Akcję wsparły gwiazdy z pierwszych stron gazet. Swoje pięć minut podczas meczu w koszykówkę z pilskim Basketem mieli między innymi: Natalia Madaj – Smolińska, mistrzyni olimpijska w wioślarstwie, Dominik Strzelec, prowadzący telewizyjne programy „Usterka” i „Odlotowy ogród” oraz Marcin Wójcik, wojownik MMA. Galerię Atrium Kasztanowa zauroczyła zawodowa modelka Jagoda Judzińska. Trudno zliczyć i wymienić wszystkich, którzy wsparli niedzielną akcję. Tradycyjnie, dużo pieniędzy udało się zebrać dzięki licytacjom, w tym czterem lotom helikopterem nad miastem Piła.
- Słowa uznania należą się także naszym partnerom i współpracownikom. Dziękuję w szczególności Galerii VIVO!, Galerii Atrium Kasztanowa, stowarzyszeniu Spełniamy Marzenia, Uniwersytetowi III Wieku w Pile, stowarzyszeniu Matki Wariatki, Klubowi Sportowemu Basket Piła, stowarzyszeniu Przyjazna Wieś Skrzatusz, stowarzyszeniu Formacja Dźwierszno oraz wszystkim darczyńcom, którzy przekazali fanty na licytacje. Jesteście wspaniali! – dodał szef sztabu przy MDK.