Selwat znaczy „WYPIG” – w opinii wielu nazwisko wspaniałego pilskiego rzemieślnika, nestora przedsiębiorczości w naszym regionie, jest synonimem nazwy firmy, którą założył dokładnie 60 lat temu. Zygmunt Selwat był adresatem czwartkowej uroczystości wręczenia Złotego Krzyża Zasługi. To wyjątkowe odznaczenie, przyznane przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę, w imieniu głowy państwa wręczyła Marlena Maląg, wicewojewoda wielkopolski. Ceremonia odbyła się w sali Sesyjnej Starostwa Powiatowego w Pile.
- Pański życiorys jest pasjonującą opowieścią. To dla mnie zaszczyt być w tym miejscu i panu gratulować – powiedziała Marlena Maląg. Obecny na uroczystości Marcin Porzucek, poseł na Sejm RP, dodał: - Życzę, aby WYPIG cieszył nas i pana jeszcze przez wiele lat i wciąż pięknie się rozwijał.
- Zygmunt Selwat to marka nie tylko Piły, ale całej północnej Wielkopolski. Kłaniam się nisko, gratulując wyróżnienia. Jakichkolwiek słów bym użył, to byłoby zbyt mało, aby pana docenić – podkreślił Eligiusz Komarowski, starosta pilski, który życzenia przekazał wraz z Kazimierzem Wasiakiem, przewodniczącym rady powiatu w Pile. To właśnie Eligiusz Komarowski, razem z Arturem Łazowym, prezesem Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych EFFATA, i Marią Bochan, prezesem Towarzystwa Miłośników Miasta Piły, wystąpili do prezydenta RP z wnioskiem o przyznanie Zygmuntowi Selwatowi odznaczenia państwowego za całokształt działań na niwie zawodowej i społecznej.
Bohater popołudnia, jak zawsze skromny i wyważony, w kilku zdaniach podziękował obecnym za bukiety pełne życzeń: - To bardzo miłe, że zostałem tak doceniony. Cieszę się, że większą część życia spędziłem w Pile. Dobrze trafiłem. Tu założyłem własną firmę, tu poznałem przyszłą żonę, tutaj urodziły się moje dzieci: Izabela i Romuald. W Pile realizowałem także swoje filmowe hobby.
Warto wiedzieć, że szczególną pasją pana Zygmunta było tworzenie własnych produkcji filmowych. W latach sześćdziesiątych należał do Amatorskiego Klubu Filmowego „RONDO”, działającego przy Pilskim Domu Kultury. To właśnie wtedy powstał krótkometrażowy film „Nie dotykaj”, który obecni na uroczystości mogli obejrzeć na dużym ekranie.
Laureatowi serdecznie życzymy dużo zdrowia i satysfakcji z rozwoju dzieła, które swoimi rękoma kiedyś rozpoczął.