Liczne grono dziennikarzy pojawiło się w pilskim Starostwie na konferencji prasowej, w której uczestniczyli: Franciszek Tamas – starosta, Kazimierz Wasiak – przewodniczący rady powiatu, Stefan Piechocki – wicestarosta oraz Eligiusz Komarowski – etatowy członek zarządu. Podczas spotkania władze powiatu odniosły się do zarzutów, jakie kilka dni wcześniej wyartykułował pod ich adresem senator Mieczysław Augustyn. Chodziło przede wszystkim o stan powiatowej oświaty.
- Dysponuję sprawdzonymi danymi, które czarno na białym dowodzą, że wydatki, jakie ponieśliśmy w tym roku na oświatę są dużo większe od poczynionych przez zarząd rok wcześniej, jeszcze za poprzedniej kadencji. Dzieje się tak mimo wciąż malejącej liczby uczniów. Zamknęliśmy już zapisy do szkół średnich i z przykrością muszę stwierdzić, że pierwszoklasistów będzie 1156, czyli dokładnie 123 mniej niż w roku szkolnym 2014/2015 – powiedział starosta Franciszek Tamas.
Kontynuując wypowiedź, starosta stwierdził, że możliwości inwestycyjne powiatu są duże, ponieważ zadłużenie, choćby w porównaniu z Piłą, jest stosunkowo niewielkie. Dodał, że powiat nie odżegnuje się od współpracy z którąkolwiek gminą. Wprost przeciwnie – jest otwarty i chętny do współdziałania, ale bez zbędnego angażowania polityków, występujących w roli łącznika.
O dobrej współpracy wspomniał również przewodniczący Kazimierz Wasiak: - Powiat nie może sprawnie funkcjonować ze świadomością, że jeśli Pile nie spodobają się jego działania, to ta się od niego odłączy. Pręgierz powinien zostać zastąpiony kompromisem.
- My wiemy, co mamy robić – stwierdził krótko wicestarosta Stefan Piechocki. – Dobrym przykładem są nieustanne inwestycje na powiatowych drogach. Udało się już sfinalizować kosztującą 670 tysięcy złotych naprawę drogi z Nieżychowa do Białośliwia, a przed nami kolejne remonty. Łącznie od stycznia do czerwca Powiat przeznaczył na drogownictwo 4 miliony złotych. W przyszłym roku, przy wsparciu zainteresowanych gmin, chcielibyśmy zająć się między innymi drogą łączącą ulicę Kamienną na pilskim Gładyszewie z miejscowością Zawada.
Z kolei Eligiusz Komarowski, etatowy członek zarządu, nawiązał w swojej wypowiedzi do parlamentarnych prac nad zmianami w ustawie o samorządzie powiatowym: - Tę kwestię stale monitorujemy. Komisje sejmowe jeszcze się ustawą nie zajęły. Wierzę, że zrobią to z należytą starannością. Moim zdaniem do rozdziału powiatu nie dojdzie. Jeszcze raz apeluję: nie dzielmy tego, co się dobrze sprawdza. Pan Augustyn rozlał mleko i dziś próbuje to jakoś naprawić. Uważam, że im dalej Augustyn będzie od rozmów powiatu z miastem i gminami, tym dla tych rozmów będzie lepiej – dodał etatowy członek zarządu.
- Najprawdopodobniej w lipcu odbędzie się kolejna, tym razem nadzwyczajna sesja rady powiatu. Będziemy szukać oszczędności, pochylając się między innymi nad kondycją Szpitala Specjalistycznego w Pile – poinformował starosta Tamas, kończąc poniedziałkowe spotkanie z dziennikarzami.